Każdy z nas dąży do tego, żeby mieć idealne życie. Szuka idealnej pracy. Idealnego partnera. Idealnego domu. Idealnego wszystkiego. Ale czy w ogóle istnieje coś takiego? Perfekcja. Idealizm. Można powiedzieć, że istnieje, ale tylko w aspekcie osobistym. To, co dla nas jest idealne, wcale nie będzie takie dla drugiej osoby. Ale gdybyśmy tak szczerze odpowiedzieli sobie na pytanie czy to, co uważamy za perfekcyjne, naprawdę takie jest, okazałoby się, że to nieprawda. Wszystko ma swoją wadę. Mniejszą lub większą. Taką, którą albo jesteśmy w stanie zaakceptować, albo nie. Nic nie jest idealne. Nic nie jest perfekcyjne. Czasami po prostu przymykamy oko na niedoskonałości.
czwartek, 29 sierpnia 2019
poniedziałek, 3 czerwca 2019
#53 Maybe Someday - Colleen Hoover [recenzja]
Może kiedyś. Teraz nie jest odpowiedni moment. Znacie to? Coraz częściej zastanawiam się czy w ogóle istnieje coś takiego jak "odpowiedni moment". Przecież nigdy nie będzie idealnie. Zawsze będą pojawiały się na naszej drodze przeszkody, mówiące "ej, nie teraz". Zwłaszcza jeśli chodzi o miłość. Ona pojawia się w najmniej spodziewanym momencie. Niekiedy pojawia się w najbardziej stresującym, wypełnionym pracą i innymi obowiązkami okresie i nic na to nie poradzimy. Możemy o nią walczyć, wbrew wszystkiemu. Choćby walił się cały świat wokół nas. A możemy ją odrzucić, wierząc, że "może kiedyś" do nas wróci.
piątek, 10 maja 2019
#52 Nagranie - Małgorzata Falkowska [recenzja przedpremierowa]
Żyjemy w czasach, kiedy
niemalże wszystko, co robimy i gdzie się znajdujemy, musi zostać
udokumentowane. Na zdjęciach. Na nagraniach. Niekoniecznie w ramach
pamiątki. Bardziej w celu pochwalenia się tym przed dziesiątkami,
setkami czy nawet tysiącami ludzi, korzystających z portali
społecznościowych. Chcemy podzielić się z nimi swoim życiem,
chociaż właściwie nie dzieje się w nim nic szczególnego i
większości to nawet nie interesuje. Co z tego? Aparat, kamera są
nieodłączonym częściami naszego życia. Nawet kupując nowy
telefon często nie zwracamy uwagi na inne jego dane techniczne poza
tym jednym: rozdzielczość aparatu. Bo musimy pstrykać zdjęcia.
Musimy nagrywać wideo, na których nie zawsze znajduje się to, co
przywołuje uśmiech na naszej twarzy.
poniedziałek, 25 marca 2019
#51 Zanim się pojawiłeś - Jojo Moyes [recenzja]
Wyobraź sobie dwie sytuacje. Swoje aktualne życie, nawet jeśli jest pełne rozczarowań. Pomyśl o rzeczach, o czynnościach, które sprawiają Ci ogromną radość, pomagają odgonić smutki. Pomyśl o marzeniach, o wszystkim tym, co mimo niepowodzeń, nadal każe Ci walczyć o swoje. A potem wyobraź sobie, że całe to aktualne piękne, niekoniecznie idealne życie w ciągu jednej sekundy obraca się o 180°. Już nie możesz wykonywać tych wszystkich czynności, które robiłeś wcześniej. Nie możesz zrealizować planów, które sobie usnułeś. Nie możesz nawet samodzielnie podnieść się z łóżka. Nie możesz nic.
wtorek, 29 stycznia 2019
#50 Bezbronne - Taylor Adams [recenzja przedpremierowa]
Czasami człowiekowi wydaje się, że w
niektórych sytuacjach kompletnie by sobie nie poradził. Zwłaszcza
w sytuacjach, kiedy groziłoby mu niebezpieczeństwo. Za bardzo
paraliżowałby go strach przed tym, co może się wydarzyć później.
Za bardzo bałby się sprawcy czy innego czynnika stwarzającego
niebezpieczeństwo. Czułby się bezbronny. Czułby się przegrany.
Ale czy na pewno? Czasami nam się tak tylko wydaje. Adrenalina, chęć
wyjścia z sytuacji niekiedy potrafi być tak ogromna, że
bezbronność nie wchodzi w grę. Zrobimy wszystko, żeby uratować
siebie albo naszych najbliższych. Wykorzystamy każdą broń. Nawet
tę najbardziej absurdalną, żeby tylko przeżyć.
piątek, 25 stycznia 2019
#49 Paranoja - Katarzyna Berenika Miszczuk [recenzja]
Paranoja to zaburzenie psychiczne charakteryzujące się obecnością urojeń o absurdalnej treści. Logiczne uzasadnienia oraz jednoznaczne dowody świadczące o ich nieprawdziwości nie pomagają ich zwalczyć. Osobom z takimi zaburzeniami wydaje się, że ktoś ich śledzi, że inni ludzie są do nich wrogo nastawieni i wszystko, co robią, ma na celu im zaszkodzić, są przekonani, że partner ich zdradza oraz wiele innych. Przyczyną takich zachowań mogą być przeżycia z dzieciństwa, a także inne choroby oraz leki. Paranoik za swoje niepowodzenia nigdy nie wini siebie. Odpowiedzialne są za nie czynniki, na które on nie ma wpływu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)